Pancakes robię często na weekendowe śniadania. Z dżemem, masłem no i oczywiście klasycznie z syropem klonowym. Jak kto woli. Placki wychodzą puszyste i lekkie, gdyż smaży sie je na minimalnej ilości tłuszczu, a często daję go odrobinę tylko przed smażeniem pierwszej porcji. Oczywiście trzeba wykorzystać patelnię z nieprzywierającą powłoką.
W lecie warto serwować pancakes ze świeżymi owocami. Z truskawami i syropem smakowały wybornie, choć nie zaszkodziłby im kleks bitej śmietany czy kremu z twarożkiem śmietankowym i mascarpone.
- 2 jajka
- 1 i 1/3 szklanki jogurtu greckiego
- 2/3 szklanki mleka
- kopiata łyżka masła (do stopienia)
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- truskawki
- syrop klonowy
- bita śmietana/mascarpone zmieszane z serkiem śmietankowym
W misce trzepaczką lub mikserem mieszamy jajka, mleko i jogurt, na końcu stopione masło. Masę łączymy z mąką zmieszaną z proszkiem i sodą i mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto powinno uzyskać gęstość kwaśnej śmietany. Jeśli jest za gęste można dodać trochę jogurtu lub mleka.
Nakładać łyżką, lekko rozprowadzając na rozgrzanej patelni, tak by powstały placki o grubości około pół centymetra, w trakcie smażenia trochę urosną. Smażyć do zrumienienia z obu stron na małym ogniu na niewielkiej ilości klarowanego masła lub oleju. Uważać, by zbyt szybko się nie przyrumieniły, gdyż mogą się przypalić, a w środku pozostać surowe!
Gotowe panckaes serwować z plasterkami truskawek, skropione syropem klonowym. Można podać dodatkowo bitą śmietanę (minimalnie posłodzoną, jeśli będzie syrop) lub serek mascarpone wymieszany pół na pół z kremowym twarożkiem śmietankowym.
3 komentarze:
Niesamowite! Takie cuda serwują najlepsze restauracje we Wrocławiu :D kurcze no chyba muszę jednak spróbować :D
Dzięki:)
Prześlij komentarz