środa, 30 marca 2011

Chrupiące ciastka z czekoladą w płatkach kukurydzianych

IMG_9798

Pyszne, bardzo chrupiące dzięki płatkom kukurydzianym, lekko karmelowe, z kawałkami gorzkiej czekolady.

Jak dla mnie bomba!… kaloryczna pewnie  też… ;)

  • 125 g masła w temperaturze pokojowej
  • 100 g brązowego cukru (użyłam jasnego muscovado )
  • 3 łyżki cukru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • jajko
  • 175 g maki pszennej
  • 1 łyżeczka sody
  • około 100 g czekolady deserowej*
  • łyżeczka esencji waniliowej
  • pokruszone płatki kukurydziane do obtoczenia

Masło utrzeć z cukrami na puszystą masę. Wbić jajko i dalej miksować. Następnie wlać esencję waniliową i wsypać mąkę wymieszaną z sodą. Miksować do uzyskania jednolitej konsystencji. Na koniec dodać czekoladę pokrojoną w kawałeczki. Wymieszać.

Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego i obtaczać je w płatkach kukurydzianych. Kulki układać na blasze wyłożonej papierem, następnie lekko spłaszczać dłonią.

Piec od 10 do 14 minut (w zależności od tego, jak miękkie chcemy mieć ciastka) w piekarniku nagrzanym do temperatury 190 stopni C. Po wyjęciu blachy z piekarnika, ciastka pozostawić chwilę na niej. Po paru minutach przełożyć na kratkę kuchenną do całkowitego wystudzenia.

Przechowywać w zamkniętym pudełku.

* Żeby czekolada nie roztopiła się w ciastkach podczas pieczenia, można pokrojoną włożyć w woreczku na 10 minut do zamrażarki.

IMG_9791

Przepis, z pewnymi modyfikacjami, zaczerpnięty z książki Czekolada  Jacqueline Bellefontaine.

środa, 16 marca 2011

Sernik z daktylami i sosem toffi

IMG_9735

Sernik, na który miałam ochotę odkąd go tylko ujrzałam na blogu Komarki.

Ciekawy smak. Bardzo słodki, daktylowo - cynamonowy. To co najbardziej przypadło mi do gustu, to przepyszna polewa toffi… Mogłabym ja po prostu zjeść łyżeczką… co też robiłam… ;)

Poniżej przepis z moimi drobnymi zmianami:

spód:

  • 150 g kruchych ciastek
  • 70 g masła stopionego

masa serowa:

  • 170 g suszonych daktyli bez pestek
  • 180 ml wody
  • 750 g serka (użyłam mielonego twarogu do serników President 500g i 250 g ricotty)
  • 3 jajka
  • 100 g brązowego cukru
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 szklanki płatków migdałowych, 1/2 szklanki cukru pudru zmieszanego z 1/2 łyżeczki cynamonu - do posypania

sos toffi:

  • 100 g masła
  • 1/2 szklanki śmietanki kremówki
  • 1/2 szklanki cukru muscovado ciemnego lub jasnego
  • woda pozostała po gotowaniu daktyli

Ciastka pokruszyć na drobno i zmieszać z masłem na jednolitą masę. Spód tortownicy o średnicy 24 cm wyłożyć papierem i na nim rozsmarować masę ciastkową. Odstawić do lodówki.

Daktyle pokroić, zalać wodą i gotować bez przykrycia przez parę minut. Odsączyć, zaś wodę zachować do polewy toffi.

Ser zmiksować z cukrem na puszystą masę. Dodać jajka, cynamon i znów zmiksować. Na końcu wrzucić daktyle i dobrze wymieszać. Masę serową przelać na spód ciasteczkowy, wygładzić, posypać migdałami oraz cukrem pudrem z cynamonem.

Piec w piekarniku nagrzanym do 170 st. przez około godzinę. Studzić w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.

Wszystkie składniki polewy zagotować w rondelku, następnie gotować jeszcze przez 2 minuty.

Sernik podawać w temperaturze pokojowej polany polewą toffi.

Uwagi: Daktyle należy pokroić na drobne kawałki, jeśli chce się uniknąć problemów z krojeniem.

IMG_9741

czwartek, 10 marca 2011

Chleb żytnio-razowy ze słonecznikiem (z maszyny)

IMG_9606
Ciekawy chleb, pół na pół z mąki żytniej i razowej pszennej, z dodatkiem miodu i podprażonych ziaren słonecznika. Od siebie doprawiłam jeszcze octem balsamicznym dla wzmocnienia smaku.
Chleb wyszedł zwarty, treściwy, lekko słodki. Przyznam, że nie jest to mój ulubiony rodzaj chlebów, ale jak na wypiek z maszyny jest całkiem niezły. Zwłaszcza, że typowe chlebki z automatu są bardziej bułkowate, z białej pszennej mąki, a ten bochenek jest, jakby to powiedzieć… bardziej “zdrowy”.
  • 300 ml letniej wody
  • 1,5 łyżki octu balsamicznego (niekoniecznie)
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 łyżki miodu
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 240 g mąki żytniej typ 750
  • 240 g mąki pszennej typ 1850
  • 2 łyżeczki drożdży instant
  • garść lub trochę więcej ziaren słonecznika, można też dodać trochę ziaren lnu i maku
Ziarna słonecznika uprażyć lekko na suchej patelni. Do wiaderka maszyny do pieczenia dodać składniki najpierw mokre, potem suche – w podanej kolejności, z wyjątkiem ziaren. Nastawić program do pieczenia, u mnie nr 8 trwający 3 godziny 45 minut. Ziarna dodać po około 10 minutach zagniatania. Po upieczeniu wyjąć ostrożnie z formy i wystudzić na kratce kuchennej.

wtorek, 8 marca 2011

Pączki serowe

IMG_0081

Na pożegnanie karnawału małe pyszne kulki serowe. Są delikatniejsze i lżejsze niż zwykłe pączki. Myślę też, że mniej słodkie. Robi sie je szybko i równie szybko zjada… Uwielbiam je! Przepis wyniesiony z mojego domu rodzinnego.

  • 500 g sera twarogowego, najlepiej chudego i kwaśnego*
  • 2 niepełne szklanki mąki
  • 5 łyżek cukru
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 łyżka octu lub spirytusu
  • 4 jajka
  • cukier puder do obtoczenia
  • olej do smażenia

Ser można zemleć w maszynce do mięsa lub przepuścić dwukrotnie przez praskę do ziemniaków. Połączyć dobrze z jajkami i cukrem. Następnie dodać mąkę wymieszaną z sodą oraz spirytus lub ocet. Wszystko dokładnie wymieszać, najlepiej łyżką drewnianą.

Stolnicę oprószyć porządnie mąką i przełożyć na nią porcję ciasta (całość podzielić na 3 części). Szybko uformować wałek o średnicy 2- 3 cm i pociąć go ostrym nożem na małe kawałki. Z każdego kawałka zrobić kulkę. Kulki powinny być trochę większe od orzecha włoskiego, w czasie smażenia jeszcze urosną. 

Smażyć w dobrze rozgrzanym tłuszczu, ale na niezbyt dużym ogniu. Pączki powinny sie chwilę smażyć, na zbyt mocnym ogniu mogą się z wierzchu spalić, a w środku nie być gotowe. Gdy będą już złoto-brązowe, trzeba je wyjąć i odsączyć na papierze kuchennym. Po wystygnięciu obtoczyć w cukrze pudrze.

* dzięki temu smak sera będzie bardziej wyczuwalny

IMG_0094