Bułeczki na maślance z przepisu znalezionego u Arabeski.
- duże jajko
- szklanka ciepłej maślanki
- 1/3 szklanki ciepłej wody
- 2 łyżki miodu
- łyżeczka soli
- 3 łyżki roztopionego masła
- 4 do 4 1/2 szklanki mąki pszennej
- opakowanie suszonych drożdży
Wszystkie składniki w podanej kolejności umieścić w wiaderku maszyny do chleba. Ustawić program do wyrabiania ciasta. Ciasto ma wyrastać w sumie półtorej godziny. Następnie wyjąć ciasto z wiaderka, podzielić na kilkanaście części (około 14) i uformować z każdej bułeczkę. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć i zostawić do wyrośnięcia na pół godziny. Piec 15-18 minut w temperaturze 190 st. C.
Wykonanie bez użycia maszyny, według Arabeski, cytuję:
”Miód, drożdże i wodę wymieszać razem i odstawić na około 10 minut.
Do dużej miski wlać maślankę, masło, jajko, sól i rozpuszczone drożdże. Wsypać 1 i 1/2 szklanki mąki i całość dokładnie połączyć. Następnie powoli dosypywać resztę mąki do czasu, aż ciasto zacznie odchodzić od miski. Przełożyć na lekko oprószony mąką blat i wyrabiać przez 7 -10 minut, aż zrobi się gładkie i elastyczne. Uformować kulę i włożyć do natłuszczonej miski. Przykryć i odstawić na 1 i 1/2 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Następnie ciasto podzielić na 18 (u mnie 14) części, z każdej formować owalną bułeczkę lub inny dowolny kształt i układać na natłuszczonej lub wyłożonej pergaminem blasze. Przykryć i ponownie odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Przed pieczeniem bułeczki można posmarować jajkiem i posypać np. makiem. Piec w 190 st.C przez 15 -18 minut.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz