Pyszne, bardzo chrupiące dzięki płatkom kukurydzianym, lekko karmelowe, z kawałkami gorzkiej czekolady.
Jak dla mnie bomba!… kaloryczna pewnie też… ;)
- 125 g masła w temperaturze pokojowej
- 100 g brązowego cukru (użyłam jasnego muscovado )
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- jajko
- 175 g maki pszennej
- 1 łyżeczka sody
- około 100 g czekolady deserowej*
- łyżeczka esencji waniliowej
- pokruszone płatki kukurydziane do obtoczenia
Masło utrzeć z cukrami na puszystą masę. Wbić jajko i dalej miksować. Następnie wlać esencję waniliową i wsypać mąkę wymieszaną z sodą. Miksować do uzyskania jednolitej konsystencji. Na koniec dodać czekoladę pokrojoną w kawałeczki. Wymieszać.
Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego i obtaczać je w płatkach kukurydzianych. Kulki układać na blasze wyłożonej papierem, następnie lekko spłaszczać dłonią.
Piec od 10 do 14 minut (w zależności od tego, jak miękkie chcemy mieć ciastka) w piekarniku nagrzanym do temperatury 190 stopni C. Po wyjęciu blachy z piekarnika, ciastka pozostawić chwilę na niej. Po paru minutach przełożyć na kratkę kuchenną do całkowitego wystudzenia.
Przechowywać w zamkniętym pudełku.
* Żeby czekolada nie roztopiła się w ciastkach podczas pieczenia, można pokrojoną włożyć w woreczku na 10 minut do zamrażarki.
Przepis, z pewnymi modyfikacjami, zaczerpnięty z książki Czekolada Jacqueline Bellefontaine.
3 komentarze:
świetne! lubię dodawać przeróżne płatki do ciastek, właśnie dla efektu chrupania :)
Bardzo fajne ciasteczka!
mniam, kolejne pyszne ciasteczka, które muszę zrobić ; )/
Prześlij komentarz