Ciasto robi się naprawdę szybko. Wypiek typu muffinkowego, więc wystarczy wymieszać składniki i przelać do formy. Krem powstaje właściwie przez zmiksowanie twarożku z cukrem i mascarpone. Jak dla mnie ciasto bez kremowej masy byłoby zbyt suche i ciężkawe. Przepis na muffinowy spód znalazłam na tym blogu.
ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 szklanki cukru
- 2 jajka (dałam 3)
- 1/2 szklanki oleju
- 1 1/3 szklanki jogurtu naturalnego
- około 250 g jagód (świeżych lub mrożonych)
krem:
- 125 g twarożku jak na serniki
- 150 g mascarpone
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 1-2 łyżki jagód + kopiata łyżeczka cukru
Sypkie produkty wymieszać w jednej misce. W drugiej misce roztrzepać widelcem jajka, olej, jogurt. Dodać suche składniki i całość wymieszać łyżką. Foremkę o wymiarach 20 x 30cm, 24 x 24 cm lub tortownicę o średnicy 24cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wlać do niej ciasto i wierzch posypać jagodami. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 190 st. C i piec ok. 30-40 minut.
Jagody z cukrem rozgnieść widelcem w małym metalowym kubeczku i zagotować. Zostawić do przestudzenia. Twarożek zmiksować z cukrem pudrem i mascarpone do uzyskania jednolitej konsystencji, dodać przestudzone jagody i wymieszać. Kremem udekorować wystudzone ciasto. Przechowywać w lodówce.
1 komentarz:
Wiolu, kolejna pycha:-)))
Prześlij komentarz