Kremowa zupa z pomarańczowych warzyw: batata i marchewki. Przyrządzona na mleczku kokosowym z pastą curry, imbirem, czosnkiem. Rozgrzewająca, aromatyczna. Do tego posypka z brązowej soczewicy podsmażonej z cebulką i czosnkiem, która bardzo zasmakowała mi solo. Polecam na zimowe chłody!
- około 500 g batatów
- marchewka
- cebula
- kilka ząbków czosnku
- około 3cm kawałek imbiru
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- sok z połowy limonki
- łyżka sosu rybnego
- 2 łyżki sosu sojowego
- łyżka pasty curry (użyłam żółtej, można dać trochę więcej, ale będzie pikantniej)
- 750 ml bulionu drobiowego
- duża puszka mleczka kokosowego
- trochę cukru do smaku (opcjonalnie)
- łuszcz kokosowy/masło klarowane/ olej
- pół szklanki brązowej drobnej soczewicy
- 2 ząbki czosnku
- mała cebula lub pół średniej
- 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
- sól, pieprz
W rondelku na łyżce oleju kokosowego zeszkliłam pokrojoną w kostkę cebulę. dodałam pastę curry, starty imbir, przeciśnięty przez praskę czosnek i chwilę smażyłam. Następnie wrzuciłam obrane i posiekane warzywa, wymieszałam i zalałam bulionem. Dodałam sosu sojowego i rybnego i gotowałam do miękkości warzyw. Gdy batat i marchewka były gotowe, dodałam mleczko koksowe i zostawiałam do zagotowania. Doprawiłam sokiem z limonki oraz ewentualnie sosem sojowym i cukrem, zmiksowałam blenderem.
Soczewicę przepłukałam wodą i ugotowałam do miękkości we wrzątku (w szklance wody na 1/2 szklanki soczewicy). Cebulkę posiekłam drobno i dusiłam na małym ogniu na łyżce oleju kokosowego. Pod koniec dodałam czosnek przeciśnięty prze praskę oraz zmieloną kolendrę. Wsypałam ugotowaną soczewicę i wszystko chwilę smażyłam. Doprawiłam solą i pieprzem.
Zupę serwowałam okraszoną łyżką soczewicy.
Inspiracja: blog Bea w Kuchni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz