Ucierane ciasto z dużymi czerwonymi śliwkami i pysznym kremem, który ciekawie uzupełnia smak owoców. Samo ciasto wyszło jak dla mnie trochę za suche, więc dodatek kremu nieźle je “nawilżył” i uczynił przyjemniejszym w konsumpcji. Cytuję za Asią z Kwestii Smaku:
Ciasto:
• 800 g śliwek (dowolnej odmiany), bez pestek, przekrojonych na połówki lub ćwiartki
• 200 g miękkiego masła, pokrojonego na kawałki (dałam 150, przyp. Violiśka)
• 200 g cukru pudru
• 4 jajka
• 250 g mąki, przesianej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Krem migdałowy - crème pâtissière:
• 4 żółtka
• 60 g drobnego cukru
• 50 g mąki
• 1/2 litra tłustego mleka
• 50 g mielonych migdałów
• 2 krople esencji migdałowej (dałam więcej, przyp. Violiśka)
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Okrągłą formę z odpinaną obręczą o średnicy 22 - 23 cm (użyłam kwadratowej o boku 24cm, przyp. V.) wysmarować masłem i wyłożyć krążkiem z papieru do pieczenia, tak aby zachodził też na boki formy.
Ciasto: Do miski włożyć masło z cukrem pudrem, ucierać mikserem na gładką i jednolitą masę, przez minimum 8 minut. Nie przerywając ucierania, dodawać kolejno po jednym jajku, w około 3 minutowych odstępach czasu. Następnie po kilka łyżek mąki z proszkiem do pieczenia. Ciasto przełożyć do formy, wyrównać powierzchnię, na wierzchu rozłożyć śliwki (podczas pieczenia zanurzą się w cieście). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 60 minut. W międzyczasie przygotować krem migdałowy. Zamiast kremu ciasto można po ostudzeniu posypać 2 łyżkami cukru pudru.
Krem: Żółtka i cukier włożyć do salaterki i ubijać aż masa zbieleje i będzie puszysta. Posypać przesianą mąką i delikatnie wymieszać łyżką. W międzyczasie zagotować mleko.
Mieszając masę jajeczną drewnianą łyżką, połączyć ze stopniowo dolewanym wrzącym mlekiem. Mieszać aż krem będzie gładki. Przelać do garnka z grubym dnem i mieszając drewnianą łyżką, podgrzewać na wolnym ogniu, aż krem zgęstnieje. Doprowadzić do lekkiego wrzenia, garnek zdjąć z ognia i krem przelać do salaterki. Dodać mielone migdały, esencję migdałową i wymieszać. Przykryć folią przeźroczystą aby na wierzchu kremu nie utworzyła się skorupka. Upieczony placek ze śliwkami wyłożyć na paterę, rozsmarować krem migdałowy na wierzchu i bokach ciasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz