Sernik z przepisu brytyjskiej gwiazdy programów kulinarnych, sympatycznej Lorraine Pascale.
Banalnie prosty i szybki w przygotowaniu, bez dodatku jajek. Ma delikatną, kremową konsystencję przypominającą mus, bardzo czekoladowy i chyba trochę za słodki. Osobiście wolę serniki pieczone, ale chciałam wypróbować ten przepis, wyszedł smaczny, więc czemuż by nie zamieścić go na blogu?…
- 200 g ciastek typu digestive
- 50 g stopionego lub bardzo miękkiego masła
- 500 g kremowego serka na serniki
- 250 g mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru (myślę, że warto pominąć i dodać ewentualnie po przygotowaniu masy serowo-czekoladowej, jeśli będzie za mało słodki)
- 100 g gorzkiej czekolady
- 300 g mlecznej czekolady
Ciastka kruszymy wałkiem lub w blenderze. Mieszamy ze stopionym masłem. Na spodzie tortownicy o średnicy 20-21 cm kładziemy krążek papieru do pieczenia. Powstałą masą wylepiamy dno formy i wstawiamy do lodówki.
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. 1/4 odkładamy na polewę.
Serek i mascarpone miksujemy z cukrem pudrem i łączymy z pozostałą ilością stopionej czekolady (czyli 3/4). Masę serową wykładamy na spód ciasteczkowy, wygładzamy i polewamy odłożoną częścią płynnej czekolady. Wstawiamy do lodówki do stężenia na co najmniej parę godzin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz