Pyszne delikatne, rozpływające się w ustach markizy. Ciastka są w sam raz słodkie, lekko cytrynowe z kremem z dodatkiem mleka sztucznego. Najlepsze na drugi dzień, gdy lekko zmiękną. Polecam!
ciasto:
- 2 i 3/4 szklanki mąki
- 230 g masła w temperaturze pokojowej
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- jajko
- 200 g miękkiego masła
- 200 g cukru pudru
- 160 g mleka w proszku
- skórka otarta z 1-2 cytryn
- 2-3 łyżki soku z cytryny
Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość około 3-4 mm, między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Wycinać ciasteczka. Układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Ciastka piec w temperaturze 180ºC przez około 12 minut lub do momentu aż ich brzegi będą zarumienione. Wystudzić na kratce.
Masło utrzeć mikserem na puszystą masę, dodać cukier puder i dalej miksować. Gdy masa stanie się biała, dodać skórkę i sok z cytryny, zmiksować. Na koniec wmieszać mleko w proszku.
Ciastka przekładać kremem, najlepiej używając szprycki, ale bez końcówki, bo krem jest dość gęsty. Odstawić w chłodne miejsce, ale nie do lodówki, na dobę, by nieco skruszały.
1 komentarz:
Wyglądaja pysznie! az slinka leci:)))
miłego dnia:)
Prześlij komentarz