Przepis na te urocze i finezyjne ciasteczka znalazłam u Dorotuś. Razem z plackiem Niebo i tym sernikiem stanowiły moje tegoroczne wypieki. Ale to tylko skromna część ciastkowego zestawu, jaki corocznie, odkąd pamiętam, przygotowuje się w moim rodzinnym domu dwa razy do roku na najważniejsze Święta. Kiedyś Mama i siostry, teraz bratowa wypiekały hurtowe ilości słodkich przysmaków. Nie skłamię, jak powiem, że na świątecznym stole gościło zazwyczaj kilkanaście gatunków ciast i ciasteczek. W tym roku i tak skromnie, bo z moimi wypiekami było w sumie “tylko” osiem…
Linzer cookies to ciasteczka, które wyglądają bardzo uroczo i zachęcająco a do tego są wyborne w smaku. Nuta cytrusowych skórek miesza się tu z aromatem cynamonu i migdałów. Odrobina dżemu i gotowe! Jak dla mnie Bardzo polecam!
Cytuję za Dorotą:
Składniki:
- 170 g masła
- 1 szklanka cukru pudru
- otarta skórka z jednej cytryny
- otarta skórka z dwóch pomarańczy (dałam z jednej, przyp. Violiśka)
- 1 i 1/4 szklanki mąki (+ mąka do podsypywania - bardzo dużo podsypywałam, bo ciasto się klei), (dałam 1 1/2 szklanki, V.)
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu
- pół łyżeczki startej gałki muszkatołowej (pominęłam V.)
- pół łyżeczki soli
- 3 żółtka
- 1 i 1/2 szklanki zmielonych migdałów (lub zmielonych podpieczonych orzechów)
Dodatkowo:
- dżem malinowy do przełożenia (dałam czerwony dżem z mieszanych owoców i dżem brzoskwiniowy, V.)
- cukier puder do oprószenia
Wszystkie składniki na ciastka zagnieść, owinąć w folię i włożyć do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość 3 mm, mocno podsypując mąką, wycinać ciasteczka 'całe' i 'z okienkiem' (u mnie ciastko o średnicy 5 cm). Układać na blaszce wyłożonej papierem, w niewielkich odległościach od siebie - ciastka zachowują kształt. Można je jeszcze włożyć do lodówki na 30 minut.
Piec około 12 - 15 minut w temperaturze 165ºC. Studzić na kratce.
Po wystudzeniu przełożyć dżemem malinowym i oprószyć pudrem (ja posypałam ciastko górne cukrem pudrem przed przełożeniem).
Smacznego :)
* zagnieciona masa do wykonania ciastek może być trzymana w lodówce do 3 dni lub zamrożona na 1 miesiąc
* foremki do tych ciasteczek można dostać w sklepach, ja kupiłam je w 'Piotrze i Pawle', (a ja w Almie lub Kauflandzie, V.)
Uwagi: Ciasto trzeba fatycznie dobrze podsypywać mąką, by nie przywierało, i by uniknąć frustracji przy przekładaniu, rozrywających się ciastek, na blachę…;) Dżemy przetarłam prze sitko, by miały delikatną, jednolita konsystencję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz