poniedziałek, 28 grudnia 2009

Czeski chleb wiejski

IMG_3380
Tak się zastawiam, czy oto właśnie nie trafiłam na swój chleb ulubiony… Bardzo mi przypadł do gustu! W smaku i z wyglądu przypomina mi Chleb góralski, z jednej z krakowskich piekarni, który do niedawna często kupowałam. Konsystencja, wielkość, to, że szybko powstaje… no same plusy! Przepis znalazłam u Dorotuś z Moich Wypieków.
  • 150 g zakwasu żytniego
  • 300 g letniej wody
  • 400 g mąki pszennej chlebowej
  • 100 g mąki żytniej jasnej (użyłam typ 720)
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka drożdży suchych (4 g) lub 8 g drożdży świeżych
Wszystkie składniki umieściłam w maszynie do chleba w kolejności płynne (zakwas, woda), sypkie (sól, mąka, drożdże). Wyrabiałam 5 minut, kolejne 5 odpoczynku i znów około 8 minut wyrabiania. Ciasto zostawiłam pod przykryciem na ponad 2 godziny, poczym przełożyłam do nasmarowanej olejem wąskiej foremki i zostawiłam do wyrastania pod oprószoną mąką ściereczką. Wstawiłam do zimnego piekarnika, gdy wyrosło i nastawiłam temperaturę 240 st C. Piekłam koło 40 minut, studziłam na kratce.
Uwagi. W oryginale chleb wstawia się do nagrzanego juz piekarnika. Wstawiłam do zimnego, bo bałam się, że ciasto może “chlapnąć” w kontakcie z gorącem piekarnika (tak mi sie juz zdarzyło, co prawda w przypadku innego przepisu). Zatem teraz postanowiłam zaeksperymentować i udało się – chleb podczas nagrzewania się piekarnika dodatkowo wyrósł ponad wysokość foremki).

Brak komentarzy: